Akcji w tym roku towarzyszy hasło:
„Lasy to życie – chrońmy je!” i
nawiązuje do właśnie trwającego
Międzynarodowego Roku Lasów,
ustanowionego przez Organizację
Narodów Zjednoczonych.
Cała historia akcji Sprzątania
Świata sięga roku 1989, a inicjatywa
przywędrowała tym razem z Australii.
Pomysł organizacji takiego
przedsięwzięcia w naszym kraju
został umiejętnie wdrożony, za
sprawą Miry
Stanisławskiej-Meysztowicz –
założycielki Fundacji Nasza Ziemia.
W Polsce „sprzątamy świat” od 1994
roku
Podjęte działania dotyczyły lasów,
głównym celem tegorocznej akcji była
likwidacja dzikich wysypisk śmieci,
które zazwyczaj spotykamy na skraju
lasów, w zaroślach lub zakopane w
ściółce leśnej. Musimy zdawać sobie
sprawę z tego, że lasy odgrywają
dużą rolę w oczyszczaniu powietrza.
Są fabryką tlenu. Ma to
wytłumaczenie w procesie
fotosyntezy, odbywającej się w
zielonych częściach roślin.
Powierzchnia lasów sukcesywnie
maleje. Zazwyczaj powodem redukcji
powierzchni lasów są nielegalne
wycinki, podpalenia, a także
zanieczyszczenie gleby, na której
trudno wyrastać kolejnym drzewom.
Ostatnio wiele lasów ucierpiało na
skutek burz i wichur. Odnowienie
takiego lasu potrwa długie lata.
Sprzątanie świata to świetna lekcja ekologii
w której udział wzięli uczniowie:
klas pierwszych (klasa Ic,
Ib) i drugich (klasa IIa
i IIc) z opiekunami:
Agnieszką Majda, Bartoszem
Wiśniewskim, Urszulą Wysocką i
Teresą Kozłowską.
Młodzież podzieliła się na dwie
grupy: jedna grupa sprzątała las na
Smolinie, druga na Wandowie. Na
własne oczy wszyscy zobaczyliśmy jak
zaśmiecone są nasze lasy, doszło do
tego nawet, że zabrakło nam worków
na śmieci i musieliśmy prosić o
więcej.
W akcję ,,Sprzątanie Świata” powinni
włączyć się nie tylko młodzi, ale i
osoby dorosłe, które często nie
zdają sobie sprawy z tego, że pewne
ich działania mogą zagrażać
środowisku, a przez to także naszemu
zdrowiu.
Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za
nasze naturalne środowisko. Za
obecny stan rzeczy głównie
odpowiadają ludzie – mniej lub
bardziej świadomi zagrożeń. |